/R. Ligocka - Księżyc nad Taorminą/
czwartek, 17 maja 2012
podróż
"Moje prawa człowieka zostawiłam przecież za drzwiami swojego domu w momencie, kiedy je zamknęłam, aby udać się w podróż. Od tej pory będzie mnie obowiązywało prawo lotniska, dworca, samolotu. Stanę się, a inni ludzie wraz ze mną, częścią tej bezkształtnej masy, którą należy szybko, tani, choć nie zawsze bezboleśnie przetransportować z A do B, a im bardziej A jest oddalone od B, tym gorzej dla nas, nieszczęśników. Kiedys podróż była przygodą - dziś staje się lekcją pokory".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz