"Pamiętacie, kiedy
byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie
wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na
wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie,
niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z
bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia
otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i
ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z
bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia
otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to
zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz. To tak,
jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń.
Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i
szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas,
człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech
w piersiach."
/Chirurdzy - Meredith/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz