piątek, 30 marca 2012

dobrze, że już weekend

"Badania wykazały, że cztery czynniki, które najgorzej wpływają na nasze siły żywotne, to brak snu, stres, niewłaściwe odżywianie i za mało ruchu. Stres bywa zwodniczy, ponieważ nabraliśmy fałszywego przekonania, że pobudza on nas do działania. Owszem, taki jest jego bezpośredni wpływ; jednak, jak twierdzi Margaret Chesney (...), jeśli napięcie nie ustępuje przez dłuższy czas, zmniejsza się odporność na choroby i zaczynamy tracić energię..
U mnie energia zawsze 'utrzymywała się na wysokim poziomie', często dzięki ogromnym dawkom kofeiny. Jednak zdarzają się takie chwile, kiedy mam właśnie wziąć udział w spotkaniu albo jakiejś prezentacji, a tymczasem czuję się mniej więcej tak interesująca, jak talerz rozgotowanych klusek. W takich wypadkach robię coś, aby się rozbudzić - czasem wystarczy po prostu kilkuminutowy spacer albo krótki odpoczynek w fotelu".
/K.White - Dlaczego 'grzeczne dziewczynki' przegrywają/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz